By kładka i chodnik w Barcikowicach powstały, miasto musi dołożyć ponad 900 tys. zł. Alternatywą jest rozpisanie nowego przetargu i liczenie na to, że oferenci obniżą swoje oczekiwania finansowe.
Kładka na rzece w Barcikowicach wraz z chodnikiem od krzyża do starej drogi po stronie Zatonia ma powstać w trzy miesiące. Przeprawa będzie mieć 3,5 m szerokości, a trotuar – 2,5 m. Oba obiekty inżynieryjne pokryje asfalt. Całość ma kosztować ponad 0,5 mln zł netto.
Świetlica w Barcikowicach, która ściana w ścianę sąsiaduje z prywatnym domem, nie zostanie na razie sprzedana. Miasto wycofało się z tego pomysłu. Jednak nie rozwiązuje to problemu bezumownego korzystania przez samorząd z części nieruchomości należącej do właściciela sąsiednich pomieszczeń.
W ubiegłą środę droga z Barcikowic do Kiełpina przeszła formalny odbiór. Tym razem wykonawca, którym była zielonogórska firma ZPUH Marek Lamcha, ukończył zadanie przed terminem.
Choć to początkowy etap prac, już widać, że po przebudowie droga z Barcikowic do Kiełpina, na 250-metrowym odcinku od skrzyżowania, będzie przebiegać bliżej rzeki. Zniknie też napowietrzna linia telekomunikacyjna, która zostanie poprowadzona pod ziemią.
W miejskim planie finansowym na 2021 r. uwzględniono środki na inwestycje w Barcikowicach. Chodzi o prawie 300 tys. zł. Dodając do tego pieniądze niewykorzystane w latach poprzednich, otrzymujemy kwotę 530 tys. zł na realizację projektów infrastrukturalnych w naszym sołectwie.
Modernizacja drugiego odcinka drogi z Barcikowic do Kiełpina zacznie się najprawdopodobniej na początku grudnia. Dokumenty czekają na podpis skarbnik miasta, a magistrat ogłosił właśnie przetarg na nadzór inwestorski dla tego zadania.
Dzięki zmianom priorytetów inwestycyjnych sołectwa i przesunięciom w budżecie znalazły się pieniądze na to, by droga Barcikowice – Kiełpin została przebudowana. Umowa z wykonawcą ma zostać podpisana na dniach. Przy sprzyjającej pogodzie inwestycja warta prawie 310 tys. zł będzie gotowa najpóźniej w lutym.
Jeśli prezydent Zielonej Góry nie zgodzi się na przesunięcia w budżecie, droga Barcikowice – Kiełpin może nie zostać zmodernizowana do skrzyżowania. Najtańsza oferta na przebudowę opiewa na 310 tys. zł. To prawie cztery razy więcej, niż założyli urzędnicy.
Przyszłoroczne inwestycje w Barcikowicach skupiają się na tematach drogowych i doposażeniu placu zabaw, na którym powstanie siłownia zewnętrzna. Zadania zostaną sfinansowane z funduszu sołeckiego i bonusa ministerialnego
