Ceny mieszkań w Zielonej Górze jeszcze bardziej galopują

Na początku tego roku ceny mieszkań w Zielonej Górze rosły jeszcze szybciej niż w końcówce poprzedniego. Dynamika wzrostów należała do największych w Polsce. Ostatnio tak mocno nieruchomości deweloperskie w naszym mieście drożały 14 lat temu.

Wiemy, jak kształtowały się ceny mieszkań w Zielonej Górze na początku 2022 r. Stosowne dane podał Narodowy Bank Polski.

Wynika z nich, że w I kwartale lokale mieszkalne w Winnym Grodzie zdrożały o 18,6 proc. (rynek wtórny) i 29,5 proc. (rynek deweloperski). Dynamika była więc większa niż tylko w porównaniu z końcówką 2021 r., ale też okresem sprzed pandemii.

Dotychczas tempo wzrostu stawek transakcyjnych raczej nie przekraczało 20 proc. To obecne – w przypadku mieszkań nowych – jest największe od lat 2008.

Ceny mieszkań w Zielonej Górze na rynku pierwotnym na początku 2022

W I kwartale tego roku za 1 mkw. nowego mieszkania w Grodzie Bachusa trzeba było zapłacić średnio 6885 zł. To o 1569 zł, czyli 29,5 proc., więcej niż 12 miesięcy wcześniej.

W tym okresie bardziej zdrożały jedynie nieruchomości deweloperskie w Białymstoku. Średnia dla całego kraju wyniosła 16,8 proc. (sześć największych aglomeracji) i 19 proc. (pozostałe stolice wojewódzkie).

Również w ujęciu kwartalnym tempo, w jakim zwiększyły się ceny mieszkań w Zielonej Górze, należało do największych w kraju. W stosunku do końcówki 2021 r. wyniosło 6,9 proc. Pod tym względem wyprzedziły nas jedynie Katowice z dynamiką 7,7 proc. Co ciekawe staniały (o 3 proc.) nowe mieszkania w Szczecinie.

A jak kształtowały się stawki transakcyjne w sąsiednich województwach? We Wrocławiu po raz pierwszy w historii przeciętna cena 1 mkw. mieszkania deweloperskiego przekroczyła 10 tys. zł i wyniosła 10.029 zł. W Poznaniu było to 8791 zł, a w Szczecinie – 8840 zł.

Mieszkania używane w Zielonej Górze również mocno drożeją

Nieco wolniej od nowych drożały mieszkania używane. Na początku roku za 1 mkw. lokalu z drugiej ręki trzeba było zapłacić w stolicy lubuskiego 5719 zł. To o 18,6 proc. więcej niż w I kw. 2021 r.

Również w tej kategorii Zielona Góra znalazła się w krajowej czołówce (szóste miejsce). Na rynku wtórnym najbardziej zdrożały lokale w Szczecinie (22,7 proc. – do 7421 zł za mkw.) i Poznaniu (20,7 proc. – do 7622 zł za mkw.). Średnia dla wszystkich ośrodków wojewódzkich wyniosła 15,6-17,5 proc.

W stosunku do IV kw. poprzedniego roku ceny mieszkań używanych w Zielonej Górze praktycznie się nie zmieniły (+0,6 proc.). Spadły jedynie w Rzeszowie (-1,6 proc.). Najbardziej (+8 proc.) wzrosły w Łodzi.

Warto jeszcze podkreślić jedną kwestię. Otóż od zimy różnica w stawkach transakcyjnych między lokalami z rynku pierwotnego i wtórnego jeszcze się zwiększyła. Teraz na każdym metrze kwadratowym wynosi 1166 zł i jest największa w historii.

Ile kosztuje mieszkanie w Zielonej Górze i innych miastach wojewódzkich

Mimo dynamicznych podwyżek cen mieszkania w Zielonej Górze pozostały najtańsze na tle innych miast wojewódzkich. Podobne wymagania do rodzimych sprzedających mają jeszcze tylko właściciele nieruchomości w Kielcach.