Pętla autobusowa w przysiółku Barcikowiczki, by nie zalegała na niej woda opadowa, miała zostać zmodernizowana już kilka miesięcy temu. Do dziś tak się nie stało. Względy formalne sprawiły, że zmieniła się koncepcja jej zagospodarowania. Wiemy, jak ma wyglądać to miejsce po zakończeniu prac.
Na poniedziałkowym zebraniu poruszono istotne dla Barcikowic sprawy. Część z nich udało się wyjaśnić. Inne pozostały w swoistym zawieszeniu, ponieważ nie wszystkie decyzje zależą od władz i mieszkańców sołectwa.
Z naszych ustaleń wynika, że jeszcze trochę poczekamy na inwestycje drogowe w Barcikowicach. W przypadku części z nich urzędnicy sami do końca nie wiedzą, jak je przeprowadzić. W przypadku innych czasochłonne są procedury.
Pętla autobusowa w Barcikowiczkach wzbogaci się o peron z kostki brukowej dla pasażerów i krótki chodnik. Zostanie też wyprofilowana. Ma to rozwiązać problem zalegającej w zatoczce po opadach wody.
Na utwardzenie pętli i dróg w Barcikowiczkach jeszcze poczekamy. Ile? To być może będzie wiadomo po przyszłotygodniowym spotkaniu urzędników z sołtysem. Ma ono również przynieść odpowiedź na pytanie o zakres prac, jakie da się przeprowadzić w ramach zabezpieczonego na ten cel budżetu.
Obejmujący całą dzielnicę projekt, którego elementem było utwardzenie pętli w Barcikowiczkach, zajął trzecie miejsce w głosowaniu w Zielonogórskim Budżecie Obywatelskim. To oznacza, że środki na realizację zadania się znajdą.
Zalewana pętla w Barcikowiczkach może zostać naprawiona. By tak się stało, zadanie, które wchodzi w skład większej inwestycji obejmującej całą dzielnicę, musi zdobyć odpowiednią liczbę głosów w Zielonogórskim Budżecie Obywatelskim 2024. Głosowanie odbędzie się w dniach 1-14 stycznia w internecie.